www.thedestroyedgalactic.fora.pl
Forum TDG
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.thedestroyedgalactic.fora.pl Strona Główna
->
Nasze RW
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
The Destroyed Galactic
Porozmawiajmy o OGame.
Porozmawiajmy sobie.
Nasze RW
Informacje
----------------
Informacje o flocie
Informacje o Eko
Badania
Propozycjie
----------------
Kto ma jakeiś propozycjie
Dodatki związane z Ogame. POLECAMY!
----------------
FoxGame
Akademia The Destroyed Galactic
----------------
Sprawy wewnętrzne Akademii The Destroyed Galactic
Porozmawiajmy o Ogame
Porozmawiajmy Sobie
szale RW
Informacje
----------------
Iformacje o flocie
Informacje o Eko
Badania
Propozycje
----------------
Kto ma jakieś propozycjie
Dodatki
----------------
Dodatki do Ogame
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Wto 14:52, 05 Cze 2018
Temat postu: spam
Tak, mial racje. Bylo dwadziescia po jedenastej i wyraznie uslyszal charakterystyczny warkot silnika londynskiej taksowki. Samochod zatrzymal sie na ulicy.Ulga ogarnela go wielka fala. Z imieniem Gini na ustach rzucil sie do drzwi i juz mial je otworzyc, gdy nagle dobiegly go obce glosy. Mezczyzna i kobieta wymieniali uwagi na temat
pedicure ursynów
przyjecia, z ktorego niedawno wyszli. Ich kroki minely dom, skomlacy pies zaniosl sie gwaltownym szczekaniem, drzwi otworzyly sie i zamknely. Do zaulka powrocila cisza. Juz niedlugo, pocieszyl sie Pascal. Oby jak najszybciej... Postanowil, ze jeszcze raz sprawdzi, czy aparaty sa przygotowane. Kazda czynnosc, dzieki ktorej mogl zapanowac nad wyobraznia, wydawala mu sie dobra.
Pokoje na pietrze pograzone byly w ciemnosci. Na dole Pascal zostawil zapalona lampe na stoliku obok telefonu i druga w kuchni. Kiedy ruszyl ku schodom, obie lampy nagle zgasly.
Pascal zamarl. Stal bez ruchu, starajac sie myslec szybko i skutecznie. Podszedl do wejsciowych drzwi i zamknal zasuwy. Przesuwal dlonia po scianie od jednego wlacznika swiatla do drugiego, lecz zaden nie dzialal. W kuchni otworzyl drzwi lodowki - umieszczona wewnatrz lampka nie zapalila sie. Cicho wycofal sie do holu i podniosl sluchawke. Telefon takze nie dzialal.
Ostroznie przeszedl do salonu i rozchylil zaslony. W dwoch domach naprzeciwko palily sie swiatla, uliczne latarnie dzialaly. Najwyrazniej nie byla to zwyczajna awaria pradu, lecz kolejna gra, podobna do tych, jakimi kilka dni temu ktos uraczyl Gini. Zaczyna sie, pomyslal. Ktos wie, ze tu jestem.
Ta swiadomosc pomogla mu sie skoncentrowac. Wszedl na gore i otworzyl drzwi do sypialni w tylnej czesci domu.
kapsuła do floatingu
Zrozumial, ze ktos starannie wybral wlasnie ten moment. Za dwadziescia minut miala zaczac sie trzecia niedziela miesiaca i przed pseudogotycka willa pojawil sie pierwszy gosc. Pascal doskonale widzial w ciemnosci i potrafil poradzic sobie manicure studio pantera bez pomocy noktowizora. Ciemno ubrany mezczyzna, ktory przed paroma sekundami pojawil sie na podjezdzie, zaczynal wchodzic na schody.
Pascal schylil glowe nad aparatem, poprawil ostrosc i
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin